Wednesday 24 January 2007

Ryszard Kapuscinski

Zmarl Ryszard Kapuscinski ,przeczytalam w sieci i chwile pozniej wyslalam wiadomosc o tej samej tresci na numer z prefiksem zero zero czterdziesci osiem.Odpowiedz przyszla natychmiast.

Mialam okazje zobaczyc Go raz,na Targach Kasiazki we Wroclawiu.Byl najmniej rzucajaa sie osoba na sali.Niesamowity spokoj,pogodna twarz i lagodny glos.Nie przeczytalam jeszcze wszystkiego co napisal.To dobrze.Zostalo mi cos jeszcze do odkrycia.
Takie strzepki pamieci.

Tak wiem banalne co powiem .Umieraja wielcy.
Jest coraz mniej mistrzow i coraz latwiej zabladzic.
Tym co na poczatku drogi.

Kilka lat temu Kapuscinski napisal w Lapidarium IV:

"Głównym problemem naszego czasu jest marginalizacja (wyłączenie, odrzucenie).I to prawda. Ta marginalizacja dotyczy nie tylko ludzi (nadmiaru pracujących), ale także spraw i problemów - te z nich, które mogłyby budzić niepokój i lęk, są spychane na margines, usuwane z pola widzenia, a ich miejsce zajmuje w mediach rozrywka, przyjemne, beztroskie, bezkonfliktowe spędzanie czasu."
Odejscia bola.Niektore bardziej.

1 comment:

Bornagainst said...

Kolejny odszedl.
Jak dla mnie ostalo sie juz tylko kilkow ostatnich mohikaninow w tym Bartoszewski.

Reszcie brakuje najnormalniej klasy.