Wednesday 28 March 2007

głod

Jako ze nie samymi igrzyskami czlowiek zyje, no i umowmy sie ze nie codziennie chodze do kina a nawet nie raz w tygodniu, i wystawami tez sie racze tylko raz na jaki czas ...
dzis bedzie o jedzeniu i przyziemnosciach.

Kupilam szafe.Szafa drewniana i nie bojmy sie uzyc tego slowa stara.Nie przeszkodzilo mi to cieszyc sie nia jak by byla nowa.Wyczyszczona,nawoskowana i wypolerowana i stoi w rogu pokoju.Na przeciwko komody tez starej i tez robiacej za nowa.
Jeszcze wczoraj mialam w nich sliczny porzadek,jeszcze wczoraj rano a juz wieczorem bylo inaczej.
A wszystko to wina jednego papierka.Papierek zawieral pin do obslugi konta w sieci i sie zapodzial.Na tyle skutecznie ze zawartosc kilku szuflad wyladowala na podlodze.Sprzataczki nie posiadam, tak samo jak weny na kolejne sprzatanie.
Problem rozwiazalam dzis w 2 minuty.Poszlam do banku i zamowilam nowy.Mission accomplished.

Zupa rybna.Wiem ze dla niektorych brzmi dziwnie ale smakuje kapitalnie.Krewetki,homar,chilli,okra,bulion warzywny,cebula,pora...i nie pozostaje nic tylko sie oblizywac.Przynajmniej ja tak zrobilam.
I odkrywanie niezbyt pilnie strzezonych tajemnic spod znaku patelni i kilku jajek.
Witamy w klubie.

7 comments:

Anonymous said...

hehe... u nas porzadki w szafie..cud miód.. a jak przychodzi co do czego..to okazuje sie, ze tego czego szukamy to znalezc nie mozna.. i sie kopie..i kopie.. i oczywiscie nic nie znajduje..ale.. za to jest okazja na kolejne sprzatanie :)

ps. zupa rybna? bleeh. wolę marchewkową.

Ann said...

Clubber...Ty tylko marchewka i marchewka...:D

Ann said...

R...rozumiem, plyty rzecz swieta:)

Anonymous said...

Porządki w szafie to moja specjalność.
PO jest jeszcze większy bałagan :)

Zupka rybna noł noł noł.
A jajeczka yes.
O.
:-)

Anonymous said...

bo marchewki sa turbosmaczne :)

Bornagainst said...

1. To jest moja jajecznica i proszę się ode mnie odczepić.

2. Zupa marchewkowa nie jest męską zupą :) surowe marchewki to co innego

3. Płyty - sacrum i profanum.

Ann said...

jajecznica zaczyna byc Twoja ...dopiero po polknieciu.
I tej wersji bedziemy sie trzymac :D
a co do marchewkowej zupy...
no nie przepadam,chyba ze taka specjalna z kolendra.
Do wyprobowania soon:)
Pychota...