Saturday 10 February 2007

black widow

Staralam sie nie patrzec na milion ludzi wokol mnie.
No bo zakupy nadal mecza ale czasami trzeba.
Jak to Bronka okreslila poszlo ktrotko i sprawnie.
Na stanie sledzie,sukienka,spodnie.
Reszta mniej na S ale tez fajna :)

Kiedy w przymierzalni staram sie namowic moja czarna siostre* na przymierzenie sukienki krzyczy na mnie precz odunie...niewdziecznica :D
No fakt , sukienka byla zielona,co nie zmienia faktu ze pasowala jej i byla ladna.


Sezon zakupow zakonczony.


*a widzial ktos moja Sister w innym kolorze niz czarny?

3 comments:

Bornagainst said...

Nie przypominam sobie innego koloru z nią związanego.

ps. sledzie czekaja :)

Ann said...

Nie kus :)

Ann said...

R...alez ja uwielbiam czarny.Czuje sie w nim bezpiecznie,tylko caly czas szukam.
Czuje potrzebe znalezienia jakiegos koloru ktory byl by dla mnie odpowiedni, w ktorym czulabym sie dobrze i ktory podkreslal by moje zalety i tuszowal mankamenty.